Opiekunowie psów bardzo często porównują pakowanie się z czworonogiem do pakowania się na wakacje z dzieckiem. I niekoniecznie jest to przesada! Jeśli nie masz odpowiedniego systemu, możesz łatwo stracić głowę. To z kolei oznacza zabranie ze sobą masy niekoniecznie potrzebnych rzeczy lub niezabranie czegoś, co okaże się być przydatne. Sprawdź, jak zrobić użyteczną listę i bezstresowo spakować na wakacje swojego psa.
Spis treści
Dodatkowy podróżnik – rozsądny bagaż dla psa
Jeśli pierwszy raz wyjeżdżasz z psem na dłużej i czujesz lekkie zagubienie, zacznij od kartki i długopisu. Wypisz wszystko, czego twój pies potrzebuje i używa codziennie – co je, jakie leki i suplementy zażywa, czym najchętniej się bawi, na czym śpi oraz jakie sprzęt spacerowy jest Waszym ulubionym. Następnie spróbuj ułożyć listę rzeczy potrzebnych do spakowania. Po spisaniu ich weź jeszcze poprawkę na miejsce, w które jedziecie i aktywności które będziecie razem podejmować. Być może przyda wam się coś, czego nie używacie w codziennym życiu?
Pakując psa nie warto przesadzać. Z pewnością nie potrzebujesz ani zapasu jedzenia na pięć dni więcej niż wynosi pobyt, ani gadżetów spacerowych zalegających w kącie szafy, których nigdy dotąd nie potrzebowaliście. Dostosuj też liczbę zabranych przedmiotów do sposobu podróżowania. Jadąc samochodem zwykle możemy pozwolić sobie na zabranie rzeczy nie-niezbędnych. Natomiast podróż pociągiem czy innym środkiem publicznego transportu wymaga już oszczędnego pakowania!
Wśród rzeczy nieużywanych na co dzień mogą znaleźć się między innymi zabawki do wody – nietonące maskotki, ringo, pływająca piłka czy inne podobne gadżety które uprzyjemnią psu wakacyjny pobyt. Jeśli będziecie dużo chodzić po górach, może przyda się maść regenerująca opuszki łap? Więcej o tych specyficznych, przydatnych przedmiotach opowiem poniżej.
Jedzenie i inne jadalne atrakcje
Ale zanim o zabawkach i gadżetach, skupmy się jeszcze na przyziemnych potrzebach. Najpierw jedzenie. Jeśli pies je suchą karmę, jesteś w najbardziej komfortowym położeniu. Oblicz, ile porcji zje pies w ciągu całego pobytu i dodaj do nich trzy rezerwowe. Popakuj je w osobne woreczki strunowe lub zabierz ze sobą miarkę albo wagę. Podobnie z karmą mokrą z puszki – wystarczy wyliczyć, ile puszek zużyjecie podczas całego wyjazdu.
Nieco bardziej zawiłą kwestię stanowi pakowanie psa jedzącego BARF. Osoby doświadczone w tym temacie mają swoje sposoby – być może uda się coś zawekować, zabrać przenośną zamrażarkę lub zaopatrywać się w sklepie na miejscu? Niektórzy przestawiają też swojego psa na czas wyjazdu na karmę suchą, dużo prostszą w „obsłudze”.
Jeśli wakacje będą wiązały się z dużym wysiłkiem, rozważ podniesienie kaloryczności posiłków (na przykład dołóż od kilku do kilkudziesięciu gram do porcji). Możesz też zabrać dodatki takie jak elektrolity do wody.
Weź też pod uwagę gryzaki oraz smakołyki i przekąski, jeśli używasz ich w szkoleniu psa na co dzień. Tutaj już trudniej podać konkretne wskazówki – musisz ocenić dzienne zużycie i oszacować ilość do spakowania. Warto liczyć się z tym, że w nowym miejscu i przy zaburzeniu rutyny dnia może być konieczne częstsze nagradzanie czy wydawanie psu gryzaka na chwilę relaksu lub zajęcie jego uwagi. Lepiej wziąć więcej, niż mniej! Zwłaszcza, jeśli nie będziesz mieć możliwości łatwego dokupienia gryzaków czy smaczków. Zrób zapas wcześniej i po prostu zabierz je ze sobą. Świetnie sprawdzą się smaczki pakowane w woreczki z możliwością ponownego zamykania. Jeśli nie będziesz mieć dostępu do lodówki, upewnij się że te które wybierasz nie będą wymagały przechowywania w chłodzie. Możesz też zdecydować się na małe opakowania, „na raz” do przesypania do saszetki i zużycia podczas jednego dnia.
Przy okazji rozważań nad prowiantem dla twojego psa, nie zapomnij zastanowić się także w jakim pojemniku planujesz nosić dla niego wodę, aby zawsze mieć ją pod ręką. Rozwiązania wybierane najchętniej to bidon dla psa lub składana, silikonowa miska podróżna.
Miejsce do spania i odpoczywania
A gdzie pies powinien spać podczas wyjazdu? Zabierz ze sobą coś, co będzie kojarzyło mu się z bezpieczeństwem i domem. Może to być jeden kocyk, niekoniecznie całe duże posłanie. Weź pod uwagę to, jakim metrażem będziecie dysponować. Jeśli wakacje zawierają wędrówki, błoto, wodę i pasek, rozważ też podróżną wersję posłania, choćby w postaci kocyka Dry Bed. Najlepiej sprawdzi się coś, co można łatwo wyprać, wyczyścić i suszyć, oraz zabrać ze sobą jeśli w programie jest dłuższa posiadówka na zewnątrz.
Zdecydowanie pomaga tu klatka kennelowa, ale tylko wtedy, gdy psiak jest do niej wcześniej solidnie przyzwyczajony. Podróżowanie z klatką metalową bywa niewygodne, można więc zdecydować się na łatwiejszą do przewożenia klatkę materiałową.
Upewnij się przed wyjazdem, czy możesz zostawiać swojego psa w miejscu gdzie będziecie nocować. Nie każde miejsce się na to zgadza, a niektóre wymagają wtedy zamknięcia go w klatce. Warto to sprawdzić, by nie okazało się, że z atrakcji zaplanowanych bez udziału psa musicie zrezygnować.
Sprzęt spacerowy
Tutaj bez większych zaskoczeń – sprawdzi się to, co sprawdza się codziennie. Najwygodniejsze szelki, obroża i długość smyczy, którą najłatwiej ci będzie operować. Jeśli z jakiegoś powodu twój pies nie jest puszczalny luzem, rozważ dodatkowo dłuższą linkę, na przykład 10 lub 15 metrów. To pozwoli dać mu więcej wolności, jednocześnie zachowując ostrożność.
Specjalny sprzęt przyda się, gdy jedziecie w góry i planujecie długie trasy. Na wygodne pokonywanie kilometrów szlakami idealny jest pas biodrowy oraz smycz z amortyzatorem, koniecznie przyczepiona do szelek, nie obroży. Szelki idealnie pasujące do takiego trekkingowego zestawu to zabudowane szelki typu guard np. szelki Hurtta Warrior, Hunter Divo lub Dog Copenhagen Comfort Air. Gdy planujecie chodzenie po kamienistym podłożu, rozważcie też buty dla psa. Trzeba je kupić odpowiednio wcześniej, żeby zdążyć przyzwyczaić do nich psa.
I jeszcze drobne uwagi użytkowe. Nad morzem czy jeziorem materiałowa smycz lub taśma będzie cały czas nasiąkała wodą, panierowała się w piasku i wymagała płukania. Taka ciężka, brudna smycz potrafi uprzykrzyć codzienne spacerowanie. Lepiej sprawdzi się linka z Biothane lub innego tworzywa sztucznego, nienasiąkającego wodą i dającego się łatwo przetrzeć.
Nawet jeżeli twój pies jest zaczipowany, a dane w bazie uzupełnione, pamiętaj żeby każdą jego obrożę i szelki zaopatrzyć w adresówkę. Taki niewielki szczegół uratował już niejednego psa.
No i oczywiście zapas woreczków na odchody. Gdziekolwiek jedziecie, trzeba po swoim psie posprzątać.
Apteczka dla psa
Jadąc w nowe miejsce nie zapomnij sprawdzić, gdzie masz najbliższy gabinet weterynaryjny i zapisać sobie numer do niego. Choć nie można nastawiać się fatalistycznie, różne rzeczy się zdarzają. Niedyspozycje żołądkowe, kontuzje, skaleczenia... czasem pomoc weterynarza może okazać się potrzebna.
Wiele z takich drobnych niedomagań zdrowotnych możesz też zaopiekować samodzielnie. Do tego potrzebna ci będzie dobrze wyposażona apteczka dla psa. Co powinna zawierać taka podstawowa apteczka wyjazdowa?
- przyjmowane stale leki i suplementy,
- czyste gaziki, plaster i nożyczki,
- bandaż adhezyjny (czyli samoprzylepny),
- węgiel aktywny,
- środek dezynfekujący (na przykład Octenisan, Octenisept),
- środek na biegunkę (na przykład DiaDog w saszetkach),
- elektrolity,
- kleszczołapka lub pęseta do wyciągania kleszczy
Możesz też kupić gotową, już wyposażoną apteczkę w której znajdziesz podstawowe rzeczy. Jeśli już taką posiadasz, sprawdź czy nic się w niej nie przeterminowało.
Nawet jeśli twój pies raczej nie choruje i nie należy do pechowców łapiących kontuzję za kontuzją, apteczkę zawsze należy ze sobą mieć.
Do apteczki dorzuć szampon i ręcznik dla psa – nigdy nie wiesz, w czym się wytarza podczas wakacyjnych wojaży! Nawet jeśli nie będziesz go kąpać, ręcznik przyda się na ubłocone łapki lub po pływaniu.
Potrzebne dokumenty i formalności
Podróż to także dokumenty. Jak przygotować psa pod względem formalnym, żeby nie napotkać żadnych nieprzyjemności?
Jeśli planujecie urlop w Polsce, wystarczy książeczka zdrowia psa z aktualnymi szczepieniami. Prawo nakazuje jedynie szczepienie przeciwko wściekliźnie. Jeśli opiekujesz się chartem, weź też ze sobą pozwolenie na posiadanie psa tej rasy.
Przekraczanie granicy wymaga już posiadania dla psa paszportu. Wniosek o wyrobienie takiego dokumentu można złożyć w dowolnej lecznicy weterynaryjnej. Zwykle będzie trzeba trochę na wydanie dokumentu poczekać. Uzyskanie go wymaga też opłaty (w 2023 roku wynosi 100 zł). Paszportu nie uzyska pies który nie jest zaczipowany, więc zadbaj o to zanim złożysz wniosek.
Każdy pies jest inny, każdy bagaż jest inny
Opisane powyżej rzeczy to podstawa, którą moim zdaniem powinien zawierać bagaż psiego opiekuna wyjeżdżającego z czworonogiem na wakacje. Możliwe, że wy będziecie potrzebować czegoś jeszcze – leków na chorobę lokomocyjną, kagańca czy akcesoriów do treningów, które planujecie przeprowadzić w nowych okolicznościach. Jak zwykle – trzeba dostosować ogólne rady pod siebie i swojego psa!
