• Logowanie
    Logowanie
  • Rejestracja
  • Logowanie
    Logowanie
  • Rejestracja
0
Koszyk:
Koszyk
info: Twój koszyk jest pusty!

5 rad behawiorysty, które pomogą Ci rozwiązać problem kota wydalającego poza kuwetą.

Autor
Kasia Ganszczyk-Rawska

Wydalanie poza kuwetą to najczęstszy problem z zachowaniem, który zgłaszają koci opiekunowie. I bez wątpienia jeden z najbardziej uciążliwych… Na szczęście w wielu przypadkach poradzenie sobie z nim wcale nie jest trudne! Oto 5 rad behawiorysty, które Ci w tym pomogą. Zastosuj je wszystkie, a z dużym prawdopodobieństwem już niedługo zapomnisz o problemie.

Spis treści

Badanie moczu

Wykonanie badania moczu u kota sikającego poza kuwetą jest absolutnie konieczne. Nie ważne czy kot sika dużo czy mało. Nie ważne, że zdarza się to raz na jakiś czas czy stale. Nie ważne, że robi to na rzeczy konkretnej osoby. Wydalanie poza kuwetą bardzo często jest związane z problemami zdrowotnymi i dlatego kontrola weterynaryjna to po prostu podstawa.

Jeśli Twój kot jest w dobrej kondycji i nic poza sikaniem poza kuwetą Cię nie niepokoi, nie musisz od razu zabierać go na wizytę. Wystarczy, że dostarczysz do badania świeżą próbkę moczu. Jeśli badanie wyjdzie ok – masz ten temat z głowy. Jeśli lekarza coś zaniepokoi, z pewnością zaprosi Cię na badanie z kotem i zaproponuje dalszy plan działania. (Nie wiesz, jak pobrać mocz do badania? Mamy na to sposób – TUTAJ ;)

Dodatkowa kuweta, a najlepiej kilka

Jeśli kot wydala poza kuwetą to zazwyczaj coś nie pasuje mu w kuwecie lub żwirku. I znów – nie ważne, że dotąd pasowało, a przecież nic nie zmieniłeś. Mógł zmienić się kot: urósł i już się w niej mieści, przytył i żwirek bardziej kłuje delikatne łapki, zestarzał się i bolą go nogi, jego koci towarzysz choruje a mocz brzydko pachnie lub z powodu ogólnego złego samopoczucie, to co dotąd było „do zniesienia”, właśnie przestało takie być.

Równie dobrze mogło zadziać się coś, co kota do kuwety zraziło – nagły hałas, gdy był w środku, odczuwany przy wypróżnianiu ból, atak innego kota przy wyjściu z kuwety. Przyczyn może być naprawdę wiele. Wszystko to spowoduje, że kot wybierze na swoją toaletę miejsce inne niż kuweta. Dlatego pierwszym Twoim krokiem powinno być zakupienie dodatkowej kuwety, a nawet dwóch i znalezienie dla nich miejsca Z DALA od kuwety numer 1. Idealnie, jeśli będą to inne pokoje, a kuweta stanie w miejscu cichym i ustronnym, ale łatwo dostępnym.

Kuwety powinny być tak duże, by kot mieścił się w nich spokojnie i na wysokość (gdy stoi i kuca) i na długość (minimalna długość kuwety = 1,5 długości kota bez ogona). Przynajmniej jedna kuweta powinna być odkryta. Z kuwet zakrytych należy wyjąć drzwiczki. Robimy jednym słowem wszystko, by kotu dostęp do kuwety maksymalnie ułatwić.

Kuwety z wejściem od góry, kuwety z mechanizmem samoczyszczący, który robi hałas i inne tym podobne wynalazki najlepiej od razu wynieść na śmietnik. Podobnie folie do kuwet lub pomysły na korzystanie przez kota z twojej toalety. Fajnie, że Tobie ułatwiają życie, niestety dla kota to naprawdę kiepska opcja…

Jeśli Twój kot jest starszy, ma problemy z nogami lub kręgosłupem (jest mniej skoczny niż kiedyś, niechętnie się wspina itd.) zapewnij mu kuwetę z niskim wejściem lub coś na kształt „rampy” przed kuwetą.

Jeśli Twoje stadko jest większe, pamiętaj że jedna kuweta to zawsze za mało. Idealnie, jeśli kuwet jest tyle ile kotów +1, choć wiem, że czasem ciężko to zrobić. Staraj się jednak, by kuwety były w różnych częściach domu i by pozostawały czyste.

Jeśli Twój dom jest duży lub/i piętrowy zadbaj, by kuweta była na każdym z poziomów oraz by jedna kuweta przypadała na maximum 40-50 metrów kwadratowych. Pamiętaj, że to Tobie zależy, by kot trafił do kuwety więc to Ty musisz się to postarać ;)

Na pocieszenie powiem Ci, że gdy problem uda się opanować zwykle ilość kuwet udaje się zmniejszyć do 2 (przy 1 lub 2 kotach). Nim to się jednak stanie, warto wyjść kocim potrzebom naprzeciw.

Zmiana żwirku

Kolejna sprawa, która przy kocie sikającym poza kuwetą jest bardzo ważna to żwirek, którego używasz. Po pierwsze pomyśl, czy aby na pewno nic ostatnio nie zmieniałeś – jeśli tak,  wróć jak najszybciej do stanu, który kot akceptował, a może zostanie Ci wybaczone ;)

Koty zazwyczaj preferują żwirki bentonitowe, drobne i bezzapachowe np. Benek compact. Dlaczego właśnie je? Ponieważ najbardziej przypominają piasek. A dla kota kopanie to potrzeba bardzo wyraźna i jeśli żwirek z jakiegoś powodu mu nie odpowiada, będzie to  generować silną frustrację. Z tego też powodu żwirku w kuwecie powinno być sporo – około 6-8 cm. Nie ma nic przyjemnego w kopaniu i drapaniu pazurami po dnie kuwety.

Drugim, dość lubianym typem żwirku jest żwir drewniany lub kukurydziany. Ostatni na liście jest silikon – zwłaszcza ten o grubej granulacji. Dlaczego? Bo kłuje w łapki, bo się nie zbryla i mocz zostaje poniekąd w kuwecie (pomijam tu silikony zbrylające, które są jednak rzadkością) i bo dziwnie chrzęści pod łapkami. Część kotów go toleruje, większość jednak do czasu… Uważaj też na żwirki zapachowe. Wiele kotów ich nie lubi lub przestaje je tolerować np. gdy zaczynają się gorzej czuć.

Ponieważ nie wiemy, czy rzeczywiście to żwirek jest problemem, a nie chcemy jeszcze pogorszyć sprawy naglą jego zmianą, do testów nowych żwirków używaj dodatkowej kuwety (tej którą prosiłam być dokupił w pkt. 1).

Na początek wsyp wspomniany już drobny, zbrylający bentonit bez zapachu (naprawdę polecam Ci Benka – osobiście „wyleczyłam” nim z sikania poza kuwetą niezliczoną liczbę kotów). Jeśli kot zacznie do niego chodzić i wybierać zamiast swojej starej kuwety masz gotową odpowiedź, co nie grało. Zmień żwirek we wszystkich kuwetach i ciesz się z sukcesu.

Drugi w kolejce do testowania będzie żwirek drewniany np. Cat's Best lub kukurydziany np. Benek Corn. Ostatni – silikon. Na test każdego żwirku przeznacz około tygodnia. Chyba, że kot omija go szerokim łukiem - wtedy wystarczą 2-3 dni. 

Usunięcie śladów moczu przeznaczonym do tego preparatem

Również ważne co stworzenie nowych, trafiających w kocie gusta miejsc wydalania jest usunięcie śladów zapachowych ze WSZYSTKICH miejsc, które kot kiedykolwiek zabrudził odchodami.

Do tego celu koniecznie użyj preparatów dedykowanych usuwaniu moczu i innych zapachów organicznych. W innym wypadku Ty nie będziesz już czuł nic, a dla kota i jego czułego węchu miejsc "pachnących" odchodami będzie w domu nadal o wiele za dużo.

Powierzchnie zabrudzone należy każdorazowo umyć najpierw wodą z płynem (z dużym marginesem gdyż mocz potrafi naprawdę dolecieć daleko) lub wyprać (koniecznie w proszku lub płynie enzymatycznym), a następnie spryskać neutralizatorem zapachu (najbardziej polecam markę Simple Solutions, również niezłe są Mr. Smell i klasyczny Maskol).

Jeśli zabrudzenie było na przedmiotach chłonnych, których wyprać się nie da, sprayu używać należy minimum co 12 h przez około 7 dni, aby neutralizować zapach, który wydobywa się z nasączonej moczem powierzchni. Jeśli posiadasz rzeczy zabrudzone tak bardzo, że nie sposób ich wyczyścić koniecznie usuń je z domu. Jeśli Twój kot ma ulubione miejsca wydalania (dywanik w łazience, pościel, sofa) ogranicz mu do nich dostęp. Dywanik i pościel możesz schować, pokój z sofą zamknąć lub sofę zakryć poduszkami a pod narzutę dać podkłady dla niemowląt lub szczeniąt. Jednym słowem - zrób wszystko, by z toaletą kotu znów kojarzyła się wyłącznie kuweta.

Jeśli kot uparcie sika w jedno-dwa miejsca możesz, po ich umyciu, ustawić tam kuwety – być może jest w nich coś, co zdaniem Twojego kota, czyni je idealnymi miejscami do wydalania.

Czystość, czystość i jeszcze raz czystość!

Utrzymanie kuwet w czystości to obowiązek absolutnie każdego kociego opiekuna. A dla Ciebie, jako tego którego kot kuwety unika – absolutny priorytet. Co to oznacza? Że kot zawsze musi mieć dostęp do choć jednej kuwety, która będzie całkowicie czysta.

Staraj się opróżniać kuwety na bieżąco, za każdym razem gdy coś się w nich pojawi. 2 razy dziennie to absolutne minimum. To również dlatego ilość kuwet jest tak ważna. Dzięki jej zwiększeniu minimalizujesz ryzyko, że kot pójdzie gdzieś indziej, by poszukać czystego miejsca do wypróżnienia. Może Ci się to wydawać przesadą, ale uwierz mi, że kotów które nie wejdą do kuwety, gdzie już jest mocz lub kał, jest naprawdę całkiem sporo…

Całą kuwetę myj minimum raz na dwa tygodnie (opcja przy jednym kocie). Wtedy też wyrzucaj resztę żwirku i wsypuj zupełnie nowy. Nie używaj w kuwecie zapachowych środków czyszczących. Podobnie z neutralizatorami dodawanymi do żwirku – zawsze wybieraj te bez zapachu.

Co jeszcze warto wiedzieć?

  • Upewnij się, że to co obserwujesz to rzeczywiście wydalanie poza kuwetą. Sikanie i znakowanie nie są tym samym, choć w obu sytuacjach pojawia się mocz. W największym uproszczeniu kot, który znakuje: robi to w pozycji stojącej, używa małych ilości moczu, wybiera powierzchnie pionowe jak drzwi, ściany, nogi stołu itd. Kot, który wydala: przykuca, moczu jest więcej i znajduje się on na powierzchniach poziomych. Jeśli to co obserwujesz to znakowanie, problem nie leży w kuwecie, a w kocich emocjach. Odpowiedni kierunek działania to w takim przypadku zawsze kontakt z behawiorystą. 
  • Karcenie kota za wydalanie poza kuwetą nie ma najmniejszego sensu – jedyne co osiągniesz to chowanie się kota przed Tobą i zaostrzenie problemu w wyniku rosnącego stresu.
  • Podobnie sensu nie ma używanie odstraszaczy zapachowych. Prędzej kot zmieni miejsce niż pójdzie do kuwety.

Kiedy do behawiorysty?

Jeśli zastosowałeś sumiennie powyższe rady przez tydzień, a weterynarz nie widzi u kota żadnych przejawów choroby, nie ma na co czekać – czas spotkać się z behawiorystą. Im dłużej bowiem zwlekasz, tym nowe zachowanie bardziej się utrwali i tym trudniej będzie sobie potem z nim poradzić...
 

Współwłaścicielka sklepu zoologicznego PETSMILE, biolożka i zoopsycholożka. Autorka wystąpień na konferencjach branżowych oraz artykułów, które ukazały się m.in. w magazynach „Życie Weterynaryjne”, „Kocie Sprawy”, „Zoobiznes” i "Animal Expert". Praktykująca behawiorystka kotów. Wykładowczyni na studiach podyplomowych "Behawiorystyka zwierząt towarzyszących - specjalizacja Kot". Prywatnie opiekunka kotki Jagody oraz suczki Wiśni. 

 

Ten poradnik nie ma jeszcze żadnych komentarzy i zapytań.

Twoje mogą być pierwsze :)