• Logowanie
    Logowanie
  • Rejestracja
  • Logowanie
    Logowanie
  • Rejestracja
0
Koszyk:
Koszyk
info: Twój koszyk jest pusty!

Co zrobić, gdy pies broni jedzenia?

Autor
Lu Śmigaruk

Obrona zasobów to trudny temat, który potrafi zaburzyć spokój w domu i zmartwić niejednego psiego opiekuna. Co zrobić, gdy pies jest nadmiernie zaborczy, warczy nad miską, rzuca się na wszystko co spadło na podłogę? Czym właściwie jest obrona zasobów, co ją powoduje i czy da się coś z tym zrobić?

Spis treści

Czym jest obrona zasobów?

Obroną zasobów nazywamy zachowanie, które ma na celu ochronienie się przed utratą czegoś cennego. Pies może uciekać z rzeczą uważaną za zasób, chować się z nią lub używać agresji, żeby odsunąć osobę, która w jego ocenie chce mu coś zabrać. Zachowania, które można uznać za bronienie zasobu to między innymi:

  • grożące spojrzenia „znad” przedmiotu,
  • odwracanie się bokiem,
  • pokazywanie białek oczu,
  • nerwowe lizanie po rękach,
  • zastyganie w bezruchu,
  • pokazywanie zębów,
  • warczenie,
  • ostrzegawcze kłapanie zębami,
  • odpychanie intruza za pomocą gwałtownego podbiegnięcia czy naskoczenia przednimi łapami,
  • gryzienie.

Broniący zasobu pies przeżywa szczerą obawę, że straci to, na czym mu zależy. To właśnie ta obawa motywuje go do wymienionych powyżej zachowań.

Pies może bronić swoich cennych zasobów zarówno przed ludźmi, jak i przed innymi psami. To normalne zachowanie, wchodzące w psi repertuar. Czasami jednak jego nasilenie lub przybierana przez nie postać sprawia, że staje się problematyczne. Ale zanim do tego przejdziemy – co to właściwie jest ten „zasób”?

Co pies może uznać za zasób wart bronienia?

Zasobem dla psa może stać się wiele różnych rzeczy. Co więcej, może to także być osoba. Czego najczęściej bronią psy? 

  • Przestrzeń domowa

W domowej przestrzeni takim zasobem może być mebel (fotel, kanapa na której pies chętnie leży, jego własne legowisko, klatka). Czasami zasobem staje się kawałek przestrzeni, na przykład przejście w przedpokoju, z którego widać co dzieje się w całym mieszkaniu.

  • Poza domem

Psy bronią też swoich cennych znalezisk – patyka, starej kości, kawałka chleba. Często obrona zasobów poza mieszkaniem jest elementem komunikacji z drugim psem. Wtedy broniona bywa kałuża, dostęp do wody, do pnia drzewa, na który można wskoczyć. W ten sposób psy zaznaczają przestrzeń, którą uznały za swoją i wyznaczają drugiemu psu granice, broniąc mu do niej dostępu.

  • Opiekun

Zasobem bywa też „własny” człowiek. Psy broniące swoich opiekunów odpędzają od nich inne psy, a także obcych ludzi. W skrajnych przypadkach mogą bronić jednego z opiekunów przed innymi domownikami.

  • Przedmioty, zabawki

Także zabawki, czy ukradzione przedmioty bywają bronione przez psy. Czasami to ulubiona zabawka psa, czasem coś, co w danej chwili wydaje się psu cenne i pożądane. Psy, którym zdarza się kraść części garderoby czy drobne przedmioty leżące na meblach dość często uciekają z nimi, a także wchodzą w zachowania agresywne, gdy ktoś próbuje im je odebrać.

  • Jedzenie

Wymieniam je na końcu, ale to właśnie na nim skupi się ten tekst. Obrona jedzenia może przejawiać się w różnych formach. Czasami pies warczy, kłapie czy atakuje osoby lub inne psy zbliżające się do jego miski. Czasem obrona jedzenia zlewa się z obroną opiekuna (wydaje się, że chodzi o człowieka, ale tendencję do bronienia wzmaga posiadana przez niego saszetka z przysmakami). Niektóre psy bronią też tego, co spadło człowiekowi na podłogę podczas gotowania czy przenoszenia posiłków z miejsca na miejsce.

Jak widzisz, zasobem może stać się niemal wszystko, co pies uzna za cenne. A skąd bierze się tendencja do obrony zasobów, dlaczego jedne psy przejawiają ją w wysokim stopniu, a inne właściwie wcale?

 

Dlaczego pies broni zasobów (jedzenia)?

Istnieje kilka podstawowych przyczyn bronienia zasobów (jedzenia) przez psa. Przyjrzyjmy im się po kolei – czasami dominuje jedna z nich, a czasem jest kilka powodów, które doprowadziły konkretnego psa do tego typu zachowań.

  • Wrodzone tendencje

Jedne psy są bardziej „zasobowe” z natury, inne mniej. To zupełnie normalne indywidualne różnice. Niektóre psiaki mają duże poczucie luzu co do swojej własności, nie czują się zagrożone gdy inny pies czy człowiek zbliża im się do miski czy gryzaka. Inne z kolei mają dużą potrzebę zaznaczania, gdzie zaczyna się ich przestrzeń i co do nich należy.

  • Niedostatek z przeszłości

Niekiedy do zachowań agresywnych podczas obrony zasobów prowadzi doświadczenie niedostatku. Wbrew popularnej opinii, nie każdy pies broniący jedzenia był w przeszłości głodny, ale niektóre jak najbardziej. Czasem chodziło nie tyle o głód i niedobór jedzenia, co o brak spokoju i przestrzeni podczas jedzenia. Niektórzy hodowcy karmią szczeniaki z jednej dużej miski, co zawsze wiąże się z konkurencją i elementem niepokoju skojarzonym z posiłkami. Taki pies może dorosnąć z przekonaniem, że swojej porcji jedzenia trzeba pilnować, bo inaczej można ją łatwo stracić.

  • Błędy popełnione przez opiekuna

Nie sposób nie wspomnieć też o bardzo ważnej grupie powodów – błędy opiekuna. Pośród porad dla osób wychowujących młodego psa wciąż pokutuje bardzo szkodliwy mit, że psu należy wkładać rękę do miski i zabierać jedzenie w losowych momentach. Takie działanie ma rzekomo pokazać psu, że człowiekowi wolno to zrobić. Niestety, w większości przypadków tylko potwierdza podejrzenie psa, że człowiek przy misce równa się ryzyku utraty jedzenia. Podobnie złym pomysłem jest odbieranie psu gryzaków czy innego typu jedzenia siłą, czy karcenie go za warczenie lub inne sygnały ostrzegawcze. Takie działania potęgują konflikt, odbierają psu poczucie bezpieczeństwa i wprost zmuszają go do używania agresji.

Co zrobić, gdy pies warknie na Ciebie przy jedzeniu?

Zatrzymaj się i odsuń. Nie bój się, że w ten sposób wzmocnisz jego zachowanie. Chcąc zareagować na szybko prawdopodobnie zrobisz coś, co tylko zaostrzy konflikt w danym momencie. Napieranie na psa, który ostrzega warcząc upewnia go w przekonaniu, że stanowisz rzeczywiste zagrożenie i przeszkodę. Może skończyć się eskalowaniem agresji! Do obrony jedzenia trzeba podejść na spokojnie i metodycznie, uprzednio ustalając plan działania.

Jak zapobiegać bronieniu zasobów przez psa?

Wiesz już, co nazywamy obroną zasobów, skąd te zachowania się biorą i czego może bronić pies. Pozostańmy w temacie obrony jedzenia – co jako opiekun możesz zrobić, żeby u twojego szczeniaka czy dorosłego, świeżo adoptowanego psa nie rozwinął się ten problem?

  • Spokojna przestrzeń do jedzenia

Przede wszystkim, zapewnij swojemu psu spokój podczas jedzenia posiłków. Podawaj mu je tak, żeby domownicy nie musieli przechodzić nad psem lub tuż obok, dopóki je. Gryzaki podawaj na legowisku lub w klatce. Od początku ustal z domownikami (zwłaszcza z dziećmi) zasadę, że jedzącemu psu się nie przeszkadza. Pod żadnym pozorem nie wkładaj ręki do miski i nie grzeb w jedzeniu, żeby psu coś udowodnić.

  • Nauka puszczania i wymiany przedmiotów

Poza porą posiłków, gdy pies nie jest głodny i sfrustrowany, pracuj nad wymianą. Podaj psu coś przeciętnie atrakcyjnego (np. kawałek warzywa, które pies lubi), po czym kucnij obok i zaoferuj za nie kawałek czegoś lepszego (np. ulubiony przysmak lub suszone mięso). Wprowadź też komendę „puść”, początkowo na zabawce, a potem na mniej atrakcyjnym jedzeniu i zawsze dobrze nagradzaj za jej wykonanie. Wszystko to służy zapobieganiu sytuacjom, w którym będziesz wyrywać psu „znaleziska” na siłę.

Jeśli musisz skonfiskować coś szczeniakowi, zawsze się z nim wymieniaj za coś równie lub bardziej atrakcyjnego.

  • Kontrola emocji i stopnia pobudzenia

Zazwyczaj u psów broniących swojego jedzenia tendencja do agresywnych zachowań idzie w parze z ogólnym stopniem pobudzenia, sfrustrowania i rozdrażnienia. Psa z taką tendencją nie możesz frustrować w kontekście jedzenia. Nie podawaj mu łamigłówek na jedzenie (jeśli chcesz urozmaicić posiłek, wybierz matę węchową). Nie serwuj mu też częstej, przedłużającej się musztry z koniecznością wyczekania na jedzenie, zrezygnowania z niego lub powstrzymania się. Unikaj łączenia posiłków z silnie pobudzającymi zdarzeniami (wizyta gości, bardzo energiczna zabawa).

  •  Walka o jedzenie pomiędzy psami

Niekiedy obrona zasobów nie występuje w stosunku do ludzi, ale do innych psów, mieszkających pod jednym dachem lub spotykanych podczas spacerów. Bronienie jedzenia przed psem, który się do niego zbliża jest formą komunikacji. Czasem jednak nie kończy się tylko na warknięciu czy kłapnięciu zębami i konflikt mocno eskaluje. Dlatego podając jedzenie czy przekąski psom zadbaj o spokojną przestrzeń dla każdego z nich. Możesz nakarmić je w oddzielnych pomieszczeniach, przedzielić bramką lub zapiąć na smycz psa, który ma tendencje do zaglądania do miski drugiemu. Zarządzanie przestrzenią ma o wiele większy sens, niż ryzykowane konfliktu i próby gaszenia pożaru, do którego już doszło.

Praca z obroną zasobów – co robić gdy pies broni?

Gdy zauważysz u swojego psa tendencja do obrony jedzenia przed ludźmi, w pierwszej kolejności zastanów się:

  • Czy pies ma zapewnione spokojne warunki do jedzenia?
  • Czy nie karmisz go zbyt rzadko i nie chodzi głodny?
  • Czy nie masz w zwyczaju drażnić się z nim przy jedzeniu?

Jeśli czujesz, że Twojemu psu nadmiernie zależy na jedzeniu i stanowi ono dla niego największą wartość, wprowadź te kilka zasad:

  • po posiłku chowaj miskę, żeby pies nie mógł bronić jej jak fortecy po tym, jak już zje,
  • podawaj gryzaki takiej wielkości i twardości, żeby pies zjadał je na jedno podejście (jeśli nie poradzi sobie z całym gryzakiem, może fiksować się na tym, co zostało i bronić tego przed ludźmi),
  • zmniejsz atrakcyjność smakołyków podczas treningu na takie, które nie sprawiają, że pobudzenie psa mocno wzrasta.

 

Jeśli problem z obroną jedzenia nie istniał i pojawił się nagle, z dnia na dzień u psa który od dłuższego czasu z Tobą mieszka, pierwsze kroki skieruj do gabinetu weterynaryjnego. Opisz problem i wykonaj badania, żeby skontrolować stan zdrowia psa. Różne problemy zdrowotne, ból czy dyskomfort mogą przekładać się na problemy behawioralne, w tym związane z agresją.

Jeśli problem nie jest mocno nasilony (pies łypie niespokojnie znad miski, zasłania ją przed Tobą ciałem, liże Cię nerwowo po rękach w sytuacji przy misce, pokazuje białka oczu), możesz spróbować przekonać go, że Twoja obecność przy misce nie zwiastuje niczego złego, a wręcz przeciwnie. W tym celu nie przekraczaj granic i nie „wchodź psu w miskę”. Przygotuj sobie wcześniej kilka dobrych, dodatkowych kąsków. Podaj psu normalny posiłek i usiądź w odległości, w której nie budzisz jeszcze jego dyskomfortu. Nie wpatruj się w psa – postaraj się siedzieć, jakbyś był/a tam zupełnie przypadkiem. Co jakiś czas dorzucaj psu coś smacznego. Takie ćwiczenie możesz przeprowadzić kilka razy w tygodniu. Podkreślam jednak, że to nie jest sposób na aktywną, mocną obronę zasobów – jedynie ćwiczenie profilaktyczne. Jeśli Twój pies zaczyna się robić groźny, a jego pora posiłku jest stresująca dla domowników, podeprzyj się pomocą specjalisty.

Co robić gdy problem eskaluje?

Kiedy pies przechodzi do ataków na Ciebie czy innych ludzi, nikt nie może spokojnie przejść obok niego gdy je, a strefa jego komfortu zdaje się rozszerzać już na większość pomieszczenia w którym je, nie pracuj z nim na własną rękę. Umów się na spotkanie ze specjalistą, który oceni problem i nauczy cię konkretnych metod pracy. Obrona jedzenia eskalująca do czynnej agresji to poważny problem i zbyt wiele można tu zepsuć, udzielając ogólnikowych rad bez znajomości konkretnego przypadku.

Nawet gdy będziesz już mieć ułożony plan i zaczniesz go realizować, pamiętaj o podstawowym BHP. Lepiej zrobić coś wolniej i dłużej czekać na efekt, niż przekraczać granicę i doprowadzać do ataków. Nad obroną jedzenia nie mogą pracować dzieci. Z nimi ustal jasną, konkretną zasadę – gdy pies je, nie zbliżamy się do niego.

A jak przetrwać, zanim dotrze do Was specjalista i pomoże we wdrożeniu planu pracy? Podawaj psu posiłki w osobnym pomieszczeniu, w którym nikt nie przebywa (najpierw Ty zanieś tam miskę, potem wpuść psa). Pustą miskę zabieraj po tym, jak pies skończy posiłek, nie nie spod jego nosa. Poczekaj, aż wyjdzie i zajmie się czymś całkiem innym. Nie wchodź z nim w konflikt, nie krzycz, nie denerwuj się i nie zabieraj mu na siłę tego, czego broni.

Ważne jest też, by nie czekać aż problem sam się rozwiąże lub pies przestanie bronić miski. Obrona jedzenia najczęściej nie znika sama, co więcej, potrafi przenieść się na inne obiekty i rozszerzyć swój zasięg. Nie czekaj, od razu skontaktuj się ze specjalistą. 

Magister psychologii z zacięciem do pracy z psami oraz ich ludźmi. Instruktor szkolenia psów Psiej Wachty, instruktor Rally-O. Na co dzień współpracuje z wrocławską szkołą Dogfield, ucząc psich opiekunów na różnych etapach zaawansowania. Stale poszerza swoją wiedzę i umiejętności, biorąc udział w seminariach, szkoleniach, wykładach. Prowadzi też bloga Pamburynek, na którym opowiada o swojej pracy, pasji i życiu z adoptowanymi Pamelką i Raido.

 

Ten poradnik nie ma jeszcze żadnych komentarzy i zapytań.

Twoje mogą być pierwsze :)